Obrzędy Nocy Kupalnej, jako praktyki szatańskie, były niegdyś ostro zwalczane przez kościół katolicki. Elementy agrarne odsunięte zaś były na plan dalszy. Z czasem do obchodów dołączano inne elementy, w tym obrzędowe pienia dziewcząt i rzucanie przez nie rutowych wianków na wodę. Chłopcy wyławiali te wianki i ścigali uciekające do lasu i skrywające się w gęstwach paproci panny. Szukano kwiatu paproci, a ta najkrótsza w roku noc mijała skojarzonym parom nad wyraz szybko. Na skutek zasymilowania przez chrześcijaństwo wielu różnego rodzaju pogańskich obrzędów, symboli i wierzeń związanych z letnim przesileniem słońca został również dodany, wraz z wieloma innymi, element związany z symboliką wody. Także sam termin obchodów został przeniesiony na wigilię św. Jana Chrzciciela, tj. noc z 23 na 24 czerwca, zyskując nazwę „Noc świętojańska”.
Dzisiaj już chyba mało kto bezkrytycznie wierzy w czarodziejskie moce i wydarzenia związane z dniem i nocą świętojańsko – kupalną. Ale bez względu na uznawaną proweniencję tych uroczystości, warto znać, szanować i kultywować tradycje naszych praojców, które pozwoliły nam przez wieki w jedności stawać dzielnie, ramię w ramię do tworzenia wspólnej, coraz lepszej przyszłości, opierając się zalewowi obcych kultur i ideologii.
Zatem w celu kultywowania tradycyjnych obrzędów, obyczajów i zwyczajów mieszkańców Mazowsza i Ziemi Błońskiej, Centrum Kultury w Błoniu oraz Urząd Miejski w Błoniu wraz z działającymi na terenie miasta i gminy Błonie: I LO, Szkołą Podstawową nr 4, Stowarzyszeniem „Dobra Wola” , Stowarzyszeniem Przyjaciół Przedszkola i Ochotniczą Strażą Pożarną, zorganizowały 23 czerwca 2018 roku po raz trzeci doroczną imprezę: „Piknik Rodzinny – Błońska Noc Świętojańska”.
W przedsięwzięciu tym wzięła udział znaczna liczba mieszkańców Błonia, którzy tłumnie, wraz z całymi rodzinami, uczestniczyli w poszczególnych wydarzeniach, z których składała się cała impreza. A wydarzeń tych, zarówno o walorach artystycznych jak i kulinarnych, było co niemiara. Uroczystości rozpoczęły się okolicznościowymi przemówieniami: Burmistrza Błonia Pana Zenona Reszki oraz Posłanki Ziemi Błońskiej na Sejm RP VIII kadencji Pani Kingi Gajewskiej, przy udziale Przewodniczącego Rady Miejskiej Pana Tomasza Wiśniewskiego i Sekretarza Gminy Pana Przemysława Kubickiego. Następnie – na tle błońskich rusałek - Pani Helena Szymańska, koordynująca całe wydarzenie przedstawiła szczegółowy program imprezy, zachęcając jednocześnie do udziału w degustacji kwasu chlebowego, w pieczeniu ziemniaków i kiełbasek na ognisku.
Uczestnikom słów zachęty nie trzeba było powtarzać. Dużym zainteresowaniem cieszyły się pokazy i warsztaty garncarskie prowadzone przez Pana Adama Łuczaka prowadzącego Pracownię Ceramiczną Gimnazjum nr 2 i SP nr 4 im. św. M. M. Kolbego w Błoniu. Poza klasyczną metodą garncarską pokazano wytwarzanie ceramiki „raku”. Spore grupy zainteresowanych gromadziły się nieustannie przy stanowiskach na których zorganizowane były: warsztaty florystyczne, umożliwiające samodzielne – pod okiem fachowców – uwicie wianka świętojańskiego, a także warsztaty wykonywania barwnych lampionów. Przy osobnym stanowisku bito pamiątkowego Dukata Błońskiego a przy jeszcze innym wróżono przyszłość. Osobnym namiotem dysponowało Stowarzyszenie Przyjaciół Przedszkoli przy którym gromadzili się najmłodsi uczestnicy pikniku. Imprezę urozmaicały pokazy tańców i przyśpiewek ludowych w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca „TĘCZA”. Dla najmłodszych bezspornym gwoździem programu było – zakończone powodzeniem - poszukiwanie na terenie parku „Bajka” Kwiatu Paproci.
Zorganizowane były konkursy na najpiękniejszy wianek wykonany przez dzieci oraz dorosłych. Cieszyły się one wielkim powodzeniem. Niewątpliwą atrakcję stanowił barwny korowód panien i kawalerów w regionalnych strojach ludowych udający się przez park „Bajka” nad Rokitnicę celem rzucenia przez dziewczęta na wodę wianków, następnie wyławianych przez chłopców, przy wtórze przyśpiewek ludowych i radosnych okrzyków, żartów i śmiechu.
Mimo niezbyt sprzyjającej pogody tańczono do zmroku na specjalnie w tym celu przygotowanej platformie tanecznej przy muzyce i śpiewie zespołu Viva Band. Nad bezpieczeństwem uczestników czuwali niezawodni jak zawsze błońscy strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej i służby medyczne.
Marek Juliusz Kozłowski